Komentarze: 4
No i mamy środek tygodnia, a mi się nic nie chce. (Ruda- dzięki za komentarz!!!) Ale tak naprawdę, to chyba najgorsze jest to, że oprócz Pana R. jest jeszcze Pan P., który spodobał mi się przedwczoraj. To mój sąsiad, któremu się podobam od czerwca, więc mam taką nadzieję, że coś z tego będzie. Oby. Jakoś tak fajnie mi się z nim gadało... Mam zamiar mu o tym powiedzieć, ale na razie go u mnie nie było, więc czekam na odpowiedni moment, a jestem zbyt wielki cykor, żeby pójść sama. Zresztą na pewno go nie będzie. Tak. Na pewno.
Boże!!!!!!!!!!Co ja mam zrobić? Ja jestem jakaś pojebana! Pomocy!!!