Archiwum 10 stycznia 2004


sty 10 2004 "In the lonely fields of those broken shields"...
Komentarze: 12

Trochę chujowo się czuję, nie wiem czemu. GG mi się zjebało i muszę czekać, aż mi się łaskawie udostępni. Nie spałam do 3 w nocy, bo oglądałam MTV, VIVĘ i jakiś koreański program. Kurwa, żywcem nie mam co robić. Ciotka mi przyniosła jakies testy do liceum, Dana też mi jakieś kupiła, ale nie wiem, na cholerę mi to. Tzn., mogę w sumie porozwiązywać jakieś śmieszne teściki, z czego połowa to jest to, czego nie brałam, ale chuj z tym; kogo to obchodzi? Śniło mi się coś dziwnego, ale nie mogę sobie przypomnieć, co to było.

We czwratek mogę iść już do szkoły, co wcale mi się nie uśmiecha, bo bo chuja mam iść na dwa dni?Potem sa ferie; mam nadzieję, że wreszcie zobaczę się z Moną; jak co roku zresztą. Jak jeje Łukasz nie puści, to go zabiję, kurwa...:PPP Nie no, nie miałam z nią długo kontaktu, a w końcu to moja najlepsza przyjaciółka (orócz Sylwii oczywiście :))); znamy się....zaraz....gdzieś z 10 lat.To jest taka moja siostrzyczka. :DD Szkoda, że nie ma kompa.

Kurwa, mam tragiczne oceny w budzie. Dzowniłam do Sylwii; kurwa, połowa to dopy. Ja pierdolę, jeszcze gorzej niż w zeszłym roku,a dwa lata temu miałam średnią 4,6!! Na drugie półrocze muszę się sprężyć, bo inaczej wyląduję na ulicy jako prostytutka albo sprzątaczka, jak się nie dostanę do żadnego liceum. MUSZĘ zacząć się uczyć. Problem  w tym, że mi się nie chce. Jezu.... Chuj z tą całą jebaną szkołą, pierdolę to!! Idę po czekoladkę. :////

 

karola_g : :