Komentarze: 1
Wcale mi się nie podoba ta zimowa zima. Bo jest zimno. I jest śnieg.A w dodatku w zimie bardzo nieestetycznie się wygląda,zwłaszcza,jeśli jest się na skraju wyczerpania psychicznego jak taki Charlie Chaplin po...maturze???
Koniec końców nie twierdzę,że mi szkoły nie brakuje,więc nawet dobrze się składa,że ferie się kończą,ale tak czy inaczej to nie zmienia mojego światopoglądu na to,że naprawdę nie wiem,po cholerę mi obliczanie kątów środkowych w okręgu,jeśli wiadomo,że robiąc kawę,nie będę obliczała,jakie pole ma filiżanka.Poza tym, Rydzowa mogłaby tak nas zabrać na jakąś wycieczkę,bo to już jest lekkie przegięcie, że nawet koleś od historii zabrał 3d do kina,a my byliśmy zaledwie w Zakopanem i w teatrze,do którego nie poszłam,bo mamusi się nie chciało wyłożyć peprzonych 22zł.No ale chuj.
NOWA, chciałaś notkę,to masz notkę. I mogłabyś ją łaskawie skomentować, zwłaszcza,że chyba w poniedziałek musimy poważnie porozmawiać,bo gg nie wystarcza.Obiecuję,że na 10-minutowej przerwie nie pójdę do kibla ani nie zrobię zrywki pod piekarnię,tylko poświęcę TOBIE swój czas. Tylko masz mi za to dać kanapkę...Chociaż nie...Laska mi da.Dasz mi nr gg pewnego osobnika płci męskiej,jeśli nie zrobiłaś tego,co miałaś zamiar zrobić...Nioooo.,kofajmy się wszyscy razem!! Żartowałam.